Dachował, bo chciał ominąć sarnę

Sarna wybiegła nagle na drogę przed jadący trasą między Łabnem a Blankami renault. Auto prowadził 30-latek. Wiózł dwie młode kobiety. Kierowca skręcił w lewo, tracąc panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo. Samochód dachował. Na szczęście nikomu nic się nie stało. To jedno ze zdarzeń ostatnich dni na drogach naszego powiatu.

Do tego zdarzenia doszło w niedzielę (29 września). Tego dnia po godzinie 3:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie Łabno – Blanki, spowodowanym wbiegnięciem na jezdnię dzikiej zwierzyny.

Jak relacjonuje rzecznik lidzbarskiej Komendy: „Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że 30-letni kierujący osobowym renault, jadąc w kierunku Blanek, zmuszony był do ominięcia sarny, która wbiegła wprost przed nadjeżdżający pojazd. W tym celu skręcił w lewo, tracąc panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo, a w rezultacie samochód dachował.

Zarówno kierujący, jak i dwie podróżujące z nim pasażerki w wieku 32 i 33 lat, nie odnieśli obrażeń. Kierujący był trzeźwy. Policjanci z uwagi na uszkodzenia pojazdu zatrzymali jego dowód rejestracyjny, a kierującego pouczyli za wykroczenie spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na miejsce wezwano również funkcjonariuszy Straży Pożarnej, celem uprzątnięcia drogi.”

Dwa dni wcześniej, czyli w piątek, w samo południe, policjanci interweniowali na miejscu zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył motocyklista. Jak wstępnie ustalono, 43-latek kierujący motocyklem marki BMW, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad jednośladem, który się przewrócił.

Motocyklista był trzeźwy. Doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala. Jego życie nie jest zagrożone. Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. Pojazd, którym jechał 43-latek, policjanci zabezpieczyli.

W sobotę po godzinie 9:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kierującym osobową skodą, który według zgłoszenia miał być pod działaniem alkoholu. Nie miał też uprawnień do kierowania.

Kontrola drogowa potwierdziła, że 44-letni mieszkaniec gminy Orneta kierował autem, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 0,3 promila alkoholu.

Jak się okazało mężczyzna ma też dwa aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydane przez Sąd Rejonowy w Lidzbarku Warmińskim. Teraz mężczyzna, ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.

W niedzielę (poza wspomnianym wcześniej wydarzeniem z sarną) policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył znacznie prędkość. Tego dnia o godz. 17:31 na ul. Dąbrowskiego w Ornecie lidzbarska dorgówka zmierzyła prędkości, z jaką poruszał się 38-letni kierujący osobowym fordem mieszkaniec gminy Orneta.

Wynik wskazał przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o 56 km/h. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującego na okres 3 miesięcy. Na kierującego nałożono również mandat w wysokości 1500 zł oraz 13 punktów karnych.

(Źródło: KPP Lidzbark Warmiński)

weekend
Udostępnij