W Lidzbarku Warmińskim przy ul. Wyszyńskiego znajduje się cerkiew Parafii świętych Cyryla i Metodego, której proboszczem jest ks. Bogdan Sytczyk. Służbę pełni też w Parafii św. Mikołaja w Dobrym Mieście i jest dyrektorem Caritas Eparchii Olsztyńsko-Gdańskiej Kościoła Greckokatolickiego.
Wierni Kościoła greckokatolickiego drugi raz w historii będą obchodzili Boże Narodzenie według kalendarza gregoriańskiego. Zmiana ta nie dotyczy świąt ruchomych (okresu paschalnego), które nadal odbywają się według poprzedniego kalendarza, czyli juliańskiego.
Warto zauważyć, że Kościół greckokatolicki podlega papieżowi, uznaje zwierzchnictwo Watykanu, ale zachował swoją własną hierarchię, ma odrębną liturgię i tradycje oraz prawo kościelne. W Polsce podmiotowość prawną Kościół greckokatolicki otrzymał dopiero w roku 1989.
A jak wyglądają greckokatolickie Święta Bożego Narodzenia?
Niewiele się różnią od rzymskokatolickich. Też rozpoczynają się 24 grudnia, czyli w Wigilię uroczystą kolacją, po której wierni udają się do kościoła gdzie odbywa się na ogół o godz. 22.00 Wełyka Poweczirja i trwa do godz. 24.00, czasami dłużej. Jest odpowiednikiem rzymskokatolickiej Pasterki.
Następnego dnia wierni mogą uczestniczyć w podobnym nabożeństwie o godz. 9.00. Tego dnia wspomina się oczywiście narodziny Jezusa Chrystusa.
Drugi dzień świąt jest przeznaczony na wspominanie Matki Bożej, a trzeci dzień to czas świętego Stefana Męczennika.
Boże Narodzenie tra do święta Matki Bożej Gromnicznej, które wypada 2 lutego, ale jeszcze 6 stycznia jest ważne Święto Jordanu, kiedy to święci się wodę na pamiątkę chrztu Jezusa Chrystusa i dopiero wówczas odbywają się w Kościele greckokatolickim odwiedziny duszpasterskie, czyli kolędy.
Co jest na świątecznych stołach w domach wiernych Kościoła greckokatolickiego?
Oczywiście w Wigilię tradycyjne postne potrawy. Jest więc barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, ale też kapusta z grochem, czy gołąbki z ziemniakami. Nie może zabraknąć kutii.
Nie ma tradycyjnego dla wiernych Kościoła rzymskokatolickiego opłatka, ale jest prosfora. I to prosforą, rodzajem chlebka pieczonego z mąki, wody i drożdży, dzielą się grekokatolicy składając sobie życzenia.
Prosfora składa się z dwóch części. To symbol tego, że Jezus był jednocześnie człowiekim i Bogiem. Na niej można zauważyć napis: IC XC HIKA (Jezus Chrystus zwycięzca).
W lidzbarskiej cerkwi greckokatolickiej nabożeństwa zaczęto odprawiać w 1996, ale sama Parafia świętych Cyryla i Metodego w Lidzbarku Warmińskim powstała w 1991 roku. Cerkwi nie wybudowano, a zaadaptowano na nią istniejący już budynek. Niedawno w cerkwi pojawiły się piękne polichromie autorstwa dwojga ukraińskich artystów – Oli i Konstantyna.
W niedzielę 8 grudnia cerkiew odwiedził święty Mikołaj. Przyniósł dzieciom podarki. Nie miał czerwonego płaszcza, ani czapki z białym pomponem.
Staramy się by nasz św. Mikołaj przypominał prawdziwego świętego Mikołaja – powiedział nam ks. proboszcz Bogdan Sytczyk.
Jak widać więcej łączy, niż dzieli oba katolickie Kościoły.
Ewa Lubińska